Byliśmy na 2 rodziny, 6 osób, każdy miał swoją sypialnie. Jedna sypialnia z łazienką, druga bez ale łazienka na piętrze i trzecia sypialnia bez łazienki a łazienka na dole. Super rozwiązanie każdy miał swoja. Kuchnia z dużą lodówką , nieźle mrozi bo zamroziła nam Whyski :):) w zamrażalniku i uchwyty na butelki też idealne do chłodzenia napojów. W kuchni wszystko, lub prawie wszystko co potrzeba. Brakowało nam zmywarki , jak na 6 osób jest co zmywać i uważam że przydała by się bardzo to jedyny minus tego miejsca. Gdyby nie to ocena była by 11 a tak tylko 10 na 10 możliwych :):)
Przed przyjazdem wiedzieliśmy że na drugim tarasie na piętrze nie ma krzeseł i stolika i zapytaliśmy czy da się coś zorganizować, i jak przyjechaliśmy to już było. Super. Taras na piętrze w dzień nie da się wysiedzieć bo gorąco ale po zachodzie super do posiedzenia i wypicia regionalnej lampki wina.
Na dole taras z krzesłami i stołem przy wyjściu z kuchni idealne do biesiadowania.
Mieliśmy obawy co do Klimy tylko na korytarzu , ale daje rade spokojnie, jak się zostawi uchylone drzwi od sypialni na noc to chłodek sobie wpływa nie dmuchając na ciebie gdy spisz, a jak komu mało to na suficie wiatrak który po włączeniu tez przyjemnie dmucha.
Dom łazienki i pokoje wyglądają lepiej rzeczywistości niż na zdjęciu, duży ogród w którym jest grill i można go użyć.
Lokalizacja super, blisko piekarnia, przy ulicy warzywniak i market studenak i bilsko do plaży miejskiej.
Jedyny minus lokalizacji to ciężki wjazd, bardzo ciasna uliczka, byliśmy wynajętym vanem na 7 osób wiec szerszy i dłuższy niż normalne auto i pierwszy wjazd to była masakra.
Warto wjechać w 2 uliczki wcześniej przy bankomacie, ulica do samej góry następnie od góry wjeżdżać na posesje jest dużo łatwiej i dawaliśmy radę już na 1 raz się złamać.
I na nasz przyjazd mila niespodzianka , w lodówce czekało na nas zimne piwko, woda i domowej roboty nalewka
Bardzo mili właściciele Mara i jej mąż , nie natrętni. Miejsce super.
Super
bylismy w Orebic 4 razy , i jeszcze tutaj wrocimy