Pobyt tutaj to była czysta przyjemność.
W apartamencie znajdowało się wszystko co potrzeba (no, może przydałby się piekarnik i 4 palniki zamiast 2) , sporym utrudnieniem była też wanna z prysznicem w , którym brakowało jednych drzwiczek i przy każdym prysznicu mieliśmy powódź w łazience...
Obiekt położony w rewelacyjnym miejscu dwa kroki od plaży. Cudowny ogród z kwiatami, leżakami, parasolami, pozwolił na spędzenie tutaj czasu na błogim lenistwie, wszędzie czyściutko i przyjemnie. Miło było widzieć jak spacerowicze zatrzymują się, robią zdjęcia i podziwiają nasz piękny ogród...REWELACJA!!!!
Sam Orebić trochę mnie rozczarował... miejscowość piękna, klimatyczna z mnóstwem pięknych uliczek i zaułków, jednak naszą zmorą okazały się plaże...nie wiem - może to wina tego ,że byliśmy w czerwcu, ale na plażach była taka ilość ohydnych śmieci ( wyrzucone przez morze buty, plastiki, krzesła, op po kosmetykach, jakieś żelastwo i co najgorsze prawie nadepnęłam na strzykawkę z igłą!!!!), że odechciało nam się przebywać na plaży...no i ta pogoda... ponoć w tym miejscu zawsze bankowo piękna,,, w ciągu tygodnia mieliśmy 5 dni burzowych, 1 słoneczny i 1 mglisty,,,,